Opóźniony Łuk Karpat Romana Ficka. "Ale w sobotę wyruszam! A potem o wszystkim opowiem w Krynicy"

 

Opóźniony Łuk Karpat Romana Ficka. "Ale w sobotę wyruszam! A potem o wszystkim opowiem w Krynicy"


Opublikowane w wt., 23/07/2019 - 20:10

– Ja jestem gotowy, mógłbym zgodnie z pierwotnym planem wybiec na trasę już jutro. Zdrowie dopisuje, forma też, fizycznie jest wszystko w porządku. A psychicznie... chyba jeszcze do mnie nie dociera, na co się porywam. Adrenalina rośnie powolutku, stres jest na razie malutki. Pewnie jak ruszymy już do Orszowy i zbliżymy się do Karpat, ich poziom skoczy gwałtownie – śmieje się Roman.

Ficek chce pokonać biegiem Łuk Karpat w ciągu 4 tygodni, dotrzeć do Bratysławy po 20 sierpnia. Bardzo ważna dla przebiegu wyprawy i jej powodzenia będzie pogoda. – W Czarnogórze aura jest super: słoneczko, ponad 30 stopni ciepła. Na sobotni ranek w Orszowej synoptycy zapowiadają podobną pogodę. Ale prognozy na góry są już znacznie mniej ciekawe – martwi się.

– W Fogaraszach, najwyższym paśmie górskim Rumunii, na około 300-400 km mojej wyprawy, na 7 dni przypada 5 popołudni z burzami. Zapowiada się niezła zabawa, bo tych burz nie da się ominąć czy uniknąć. Gdzie indziej ma być podobnie. W tym okresie roku to tutaj normalne – mówi Roman.

I dodaje: – Ja bym wolał upał. Przed słońcem i gorącem można się schronić. A jak przyjdzie gwałtowna burza, trzeba dla bezpieczeństwa uciekać z grani, schować się, unikać stawów i strumieni. Jak zbiegniesz, to musisz potem wrócić w górę na szlak. Dokładasz kilometrów i przewyższenia. Ale bezpieczeństwo jest najważniejsze, trzeba biec przede wszystkim mądrze! – zastrzega Roman Ficek.

– Jednego dnia zrobię 120 km,innego tylko 50, a może przyjść i taki dzień, że będę całkowiecie uziemiony, unieruchomiony. Dlatego trudno mi precyzyjnie określić, kiedy mogę osiągnąć metę Łuku Karpat koło Bratysławy.

Jeśli jednak wszystko pójdzie dobrze i w ostatniej dekadzie lub tygodniu sierpnia Roman Ficek dotrze do stolicy Słowacji, ekscentryczny ultras obiecuje, że w dniach 6-8 września przyjedzie do Krynicy-Zdroju na 10 TAURON Festiwal Biegowy i będzie gościem Forum Sport-Zdrowie-Pieniądze! Na spotkaniu z uczestnikami naszej imprezy opowie o swojej wyprawie i pokaże fotografie oraz film z Łuku Karpat. – Z przyjemnością przyjmuję zaproszenie, będzie mi bardzo miło podzielić się wrażeniami z mojej wyprawy życia – mówi z uśmiechem Roman Ficek.

Piotr Falkowski

zdj. archiwum biegacza


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce