Nonstop Adventure w Siemianowicach Śląskich

Opinia na temat Waszych rajdów jest taka, że jak się nie wie z czym to się je, to nie ma sensu liczyć na sukces i powodzenie. To prawda?

– Doświadczenie rajdowe nie jest potrzebne. Najważniejsza jest chęć, względny poziom kondycji i umiejętność posługiwania się mapą. Nic więcej. Ani specjalny sprzęt, ani super błyszczący rower karbonowy, ani buty z kolcami - nic z tych rzeczy. Rozgrywka trwa zaledwie trzy godziny, więc nie trzeba się przebierać między etapami. Warto wziąć ciepłe ciuchy na przebranie po skończeniu zawodów. Impreza ma charakter towarzyski, więc nie autoryzujemy jej oficjalnymi drogami. Jeśli ktoś się waha naprawdę nie powinien. Obawiać się też nie ma czego.

Co dalej? Macie jakieś nowe pomysły na wypełnienie kalendarza?

– Na pewno w Krakowie będzie trzecia edycja mikrorajdu - 27 marca. Co później? Może jesienią dłuższy rajd na Górnym Śląsku. Może kolejne edycje Mikrorajdu, ale jeszcze nie wiemy. Od kwietnia sezon rajdów przygodowych i biegów ultra wchodzi mocno, więc nie jesteśmy pewni czy wpuszczanie jeszcze do kalendarza kolejnych edycji mikrorajdu będzie zasadne.

Macie jakieś życzenia?

– Życzymy sobie dobrej frekwencji .50 zawodników będzie super liczbą, i jeszcze lepszej zabawy.

Oby tak się stało.

Mikrorajd Nonstop Adventure zaplanowano na środę 26 lutego w Lasku Fazaniec, Przełacje i  Parku Pszczelnik. Szczegóły imprezy można znaleźć w naszym KALENDARZU IMPREZ. Polecamy i zapraszamy! 

KK